odświeżam temat parę tygodni temu moja 159 zadymiła na niebiesko. Od tej pory powtórzyło się to 3 razy zawsze po szybszym momencie jazdy (w mieście) .... wypaliłem dpf bo był w 80 % zatkany a tu dziś znów niebieska,śmierdząca chmura poszła... dziwne silnik nie traci mocy, ale minimalnie zwiększa obroty na jałowym. Macie jakieś pomysły?