Siemanko. Problem ten mam od zakupu auta, myślałem, że to wina żarówki, ale jednak nie. Jest to alfa z 2002 roku, bezpieczniki całe, prąd zmierzony miernikiem jak na innych kierunkach, po odłączeniu żarówki kierunkowskazy migają szybciej, po podłączeniu wszystko wraca do normy jednak żarówka nie świeci. Po wpięciu się w boczny kierunek mocniejsza żarówka ledwo bździ. Co z tym fantem można jeszcze zrobić?
Pozdrawiam