Po odebraniu auta z warsztatu gdzie wymieniałem przedni zderzak, naprawiałem parktronik i parę drobiazgów, zauważyłem że nie działają mi światła dzienne.
Niestety nie mam pojęcia jak to było rozwiązane u mnie, bo tak już kupiłem, ale z tego co czytałem tutaj i widziałem na drogach, patent jest dość częsty w 159 (i pewnie nie tylko), więc może poradzicie jak to ugryźć.
Wygląda to tak:
Normalnie gdy wszystko działało- w pozycji na "0" świeciły "długie", tyle że na 30% i tył był wyłączony.
Teraz natomiast zarówno w pozycji świateł pozycyjnych, jak i w pozycji "0" świecą pozycyjne- przód i tył...
"Długie" świecą normalnie na 100% gdy je włączę, więc nie są przepalone
Oczywiście mogę podjechać na warsztat gdzie naprawiałem i niech kombinują, ale że czeka mnie wyjazd na ferie, a być może to coś prostego, to może załatwię to sam wcześniej z Waszą pomocą, bo nie mam już czasu zostawiać znowu auta komuś.