Super. Ty w dzika może i nie walniesz, ale jak mijam w nocy kierowników z hidami (a nie daj Boże w czasie deszczu) to nie wiem gdzie mam skierować oczy, żeby mnie nie oślepiło i jednocześnie żebym nie wypadł z trasy. Świeci to dobrze, ale na szczęście nie ma homologacji i są dobrzy policjanci, którzy za to zabierają dowód.