Witam Alifsi Smile
Mam pewien problem, otoz jak zapale alfe i przez jakies 15-20 min jazdy wspomaganie dziala dobrze, lecz jak juz sie silnik nagrzeje to cos slabnie wspomaganie, dzis juz tak oslablo ze jak skrecilem na maxa np w prawo to leciutki dzwiek sie pojawil, zazwyczaj jak pompa dziala rano dobrze to jak skrece max (na postoju) to slychac ze pompa pracauje, ale po kilku minutach tak jak by pada... zastanawia mnie jaka to moze byc przyczyna... gdzies cos wyczytalem ze moze to byc wina paska, dosc stary i moze byc juz rozciagniety... w takim badz razie za 2 tygodnie wymieniam rozrzad, wiec i moze bym ten pasek wymienil o ile to jest to...
Moja Alfinka ma przejechane 112 tys km a silnik to 2.0 i rok 01