Napisał
rybakmj
Moze przedstawie choc blady zamysł takiej wydumki:
Podczas ostatnich mrozów,mimo ,że alfa odpalała bardzo dobrze,to i tak to zaledwie diesel. Terkoczący,zimny,diesel.
Dla polepszenia humoru,otwieram drugi garaż,odpalam mercedesa i człowiek juz wie,ze duza benzyna,to jednak duza benzyna. Ledwie pochodzi pare minut i to na wolnych obrotach,a juz jest i ciepło,i dzwiek aksamitny.
Nie miałbym zamiaru budowac super hiper szybkiego auta, a jedynie cos ,co było by połączeniem i frajdy prowadzenia ( a 159 ma jej niebywale duzo) i pieknego dzwieku i zapasu pod pedałem i codziennej praktycznosci ( w domysle LPG). A wszystko to okraszone piekna karoserią i pancernym silnikiem.
Teoretyzuje,bo to było by szalenstwo,ale jednak chciałbym poznac opinie,czy dało by rade zrobic taki przeszczep na tyle profesjonalnie,by auto było totalnie nieawaryjne ponad swój seryjny stan,oraz spokojnie nadające sie do codziennej jazdy.
Mając 1500kg,jakies 270km i 350 NM z samego dołu,wystarczyło by to w zupełnosci do szybkiej jady.
Nie takie projekty ludzie robią. Do kogo ,od włoszczyzny ,mógłbym ewentualnie zgłosic sie i zadac konkretniejsze pytania ?
Myslałem nabyc 166 3.2,ale to jednak nie to prowadzenie i nie ten wyglad. Poza tym,miec jedyną 159 busso ,to by było cos.
Dzieki za wpisy