Do maja jeszcze troche czasu a ja musze boxera ogarnąć bo wstyd jechać... Chyba, ze pod plandeką :-D
Do maja jeszcze troche czasu a ja musze boxera ogarnąć bo wstyd jechać... Chyba, ze pod plandeką :-D
If you just let me I'll find a way
To ease your mind and for you to stay
And I will untie all the ropes
It's hard for me but believe me, I'm trying.
Ja też jestem zdania że im wcześniej tym lepiej , chociaż by po to aby niczego nie przegapić bo taka impreza za naszego życia może się już nie powtórzyć Dlatego myślę , że wyjazd z Wrocławia o 8.00 to max . A koledzy z Wałbrzycha i bliższych okolic myślę żeby od razu spotkać się nad zalewem Witoszówka bo kolejne spotkanie na orlenie to strata czasu i nie każdemu po drodze i myślę że wyjazd z parkingu nad zalewem o 6.50 wystarczy . dlatego dobrze było by się spotkać na parkingu o 6.45 co koledzy na to?
witoszówka ok mnie właśnie orlen nie za bardzo po drodze więc jak najbardziej jestem za Świdnicą
1.9 JTD "Mała", 2.4 JTD "Duża" <=kliknij by zobaczyć ją na autoWcentrum
w historii:
1) Wartburg 353 1,0 (rocznika nie pamiętam),
2) Citroen GSA 1,3 1980r,
3) Citroen GS 1,3 1974r, (piękny zabytek)
4) Polonez Caro 1,6 LPG 1996r,
5) Honda Concerto 1,6 16v LPG 1993 (122hp i kochałem to auto!)
6) Ford Escort 1,8TD 1998 (nienawiść ma trwa do tej chwili do tego pojazdu)
7) Deawoo Nubira 1,6 16v LPG 1998
8) Daweoo Tico 0,8 LPG 1999
"Osoby które potrzebują czterech kółek i przymocowanego do nich fotela kupują sobie BMW albo Vectrę, ale ci którzy są świadomi, ci którym zależy, ci którzy chcą by układ kierowniczy mówił, a silnik zanosił się rykiem - ci kupują Alfy" -
J. Clarkson
Dysponuję programem i kablem do diagnostyki w razie potrzeby pisać PW
Ja też się piszę, w końcu samemu to tak do bani jechać;]
chyba potrzebuje kopa na rozpęd. jest boxer do ogarnięcia i czasu nie znajduje, potrzebuje porady. do zrobienia drzwi 2szt (ruda, chyba szpachla i malowanie, wielkość połowa dłoni), 2 wgniotki z tyłu, listwa boczna, wymiana plastików podszybia i jakieś polerowanie auta by jakoś wyglądało bo serio wstyd jechać... część zrobię sam, pytanie ile ta likwidacja rudej z malowaniem może kosztować bo coś bym musiał pozbierać
If you just let me I'll find a way
To ease your mind and for you to stay
And I will untie all the ropes
It's hard for me but believe me, I'm trying.
zwykle kolo 300zl za element ( prostowanie, troche szpachli, malowanie), moze byc taniej moze byc drozej, zalezy od jakosci i gdzie bedziesz robil
www.italiantrackday.pl
www.shopEFI.pl
www.gofastbits.pl
www.sprintfilter.pl
www.ricambiparts.pl
Mój Alfons - http://www.forum.alfaholicy.org/proj...rbo_teddy.html
Wrodzony wstręt do diesla
lakier da się dobrać, podskoczę do blacharza tam gdzie progi wstawiałem, może się zlituje i zarzuci promocję
If you just let me I'll find a way
To ease your mind and for you to stay
And I will untie all the ropes
It's hard for me but believe me, I'm trying.
Sam mam ochotę wziąć w tym udział. Do maja jeszcze sporo czasu, ale jakbym jechał, to z Kłodzka ruszyłbym bezpośrednio na Wrocław. Szkoda, że w Kłodzku alfaholików już nie ma.
nie lepiej by ci bylo i nieco taniej jakbys na opole pojechal? wyjechalbys wczejniej na jakims zajezdzie na a4 sie sie zatrzymal i dolaczyl sie do ktorejs z grup ktore beda jechaly ?
a tak troche z innej beki to nie tylko alfaholicy beda jechac czesc zwyklych uzytkownikow AR takze, jak masz znajomych z alfami mozesz namowic ich , co dwie alfy to nie jedna ^^