Tiaa? Gorzej jak wał i blok leci do huty. Może się silnik zatrzeć po awarii pompy oleju (czyli kolejny koszt). Mogą być tuleje zadziabane. Zresztą tak jak wałki rozrządu. Może warto by było wymienić tłoki. Po przekręconej panewce korowody wlatują nowe lub ewentualnie stare lecą do szlifierza - kolejne koszty. Grosik do grosza i uzbiera się 7k. Zresztą nawet i te "śmieszne" 3700 robi robotę w aucie za kilka tysięcy. Chyba tyle ode mnie.