Jakoś się o to nie martwie.
Jakoś się o to nie martwie.
Ja specjalnie na razie teżNapisał murgal
i cieszę się, że uwolniłem się od tego ustrojstwa.
W sumie podczas normalnej dynamicznej jazdy nie kopci, dopiero po wkręceniu tam powyżej 3.500 kopci, także nie ma tragedii.
u mnie nic nie kopci miałem u Tomka robione, nawet jak butuje mam v8.
Ja póki co mam DPF w v8 i też nie kopci xD
Mimo, że jeżdżę głownie w mieście i krótkie odcinki to i tak wypala się raz na 600-700km więc tragedii nie ma, a co dwie rury wydechowe ultera mam cały czas czyściutkie to mam xd W sumie to jedyna rzecz, która mnie powstrzymuje przed wywaleniem DPF-a...SADZA. Przykro by mi było patrzeć jak chrom powoli pokrywa się tym czarnym gó***m ;/
w niedalekej przyszłości są plany na temat ustawy, która przewiduje urządzenia mierzące emisje spalin dla każdego mundurowego, także trzeba mieć to na uwadze. Sam myślałem o wywaleniu kata, bo dpf-a już nie mam, ale po różnych konsultacjach doszedłem do wniosku że nie ma to sensu. Jak mi wycinali dpf-a podczas wizyty u Cinka, to dostałem go w kawałeczkach, nie w całości
Alfa chyba mieści się w zakresie dopuszczalnej emisji spalin nawet bez dpf-a, więc Ci co go nie mają raczej mogą spać spokojnie;p A przynajmniej tak mi się wydaje ;p
Też czytałem, że spokojnie mieści się w normach. Gorzej jest trochę z autami chipowanymi za bardzo.
chip + dpf off + egr off, myślę że raczej nie zmieszczę się w normie :p no ale cóż, poczekamy zobaczymy. Na pewno specjalnie nie pojade na policje sprawdzić czy jest ok
Ja jak robiłem u Cinka to półtora roku temu to wstawili mi rurę a dpf oddali mi leży nadal w garażu, co do dymienia to u mnie nie dymi tak ostro jak u murgala.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem