Nie da się regulować spryskiwaczy, są na sztywno.
Nie da się regulować spryskiwaczy, są na sztywno.
U mnie pryskaja beznadziejnie.. na postoju (np. na swiatlach) ladnie na cala szybe, ale jak tylko rusze to pryskaja za nisko i tylko dolna polowa szyby jest wytarta, niezaleznie od predkosci :/
A już tak w temacie spryskiwaczy... czy u Was pryskają strumieniem? Bo strumień mam tylko z tyłu, natomiast z przodu robi mi "mgłę" która i tak wali mi po całej szybie.
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Dokładnie tak jak piszesz
u mnie tez mglawiec nie narzekam
Mam identyczny problem ze spryskiwaczami. Przy niewielkich prędkościach miast po szybie przedniej to leją po dachu i tylnej. Muszę się mocno rozpędzić, tak ponad 50km/h, a w Polsce to niełatwe i tak jeżdżę z u*****ą szybą
Tak się zastanawiam czy to nie zostało zmienione po lifcie. Czy nie prościej "złapać" nowe dysze? Nie jest to chyba wielki wydatek.
Klaustrofobia to lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Na przykład gdy idę do monopolowego boję się, że będzie zamknięty.
Tez mi sie wydaje. ze dysze sa do wymiany ...
Jak to jest, rzeczywiście nie da się regulować spryskiwaczy? Szukałem dzisiaj jakiejś śrubki dookoła, od spodu i nic. A leje tak, że za samochód leci i pryska szybę tym, którzy za mną stoją
No bo tak to jest ze na postoju leje do góry a w zasadzie za Ciebie, żeby podczas jazdy lało na szybę. Gdybyś miał ustawione tak żeby lały na szybę gdy auto stoi, podczas jazdy miałbyś spryskane wycieraczki conajwyzej, tak działa pęd powietrza.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
