Błąd P0010 i P0011 sugeruje problem z ustawieniem rozrządu lub z czujnikami na wałkach. Kasowanie błędu nic nie da. Łańcuch mógł się rozciągnąć przez co masz lekko przestawiony rozrzad. Jest to częsta przypadłość w tych silnikach.
Błąd P0010 i P0011 sugeruje problem z ustawieniem rozrządu lub z czujnikami na wałkach. Kasowanie błędu nic nie da. Łańcuch mógł się rozciągnąć przez co masz lekko przestawiony rozrzad. Jest to częsta przypadłość w tych silnikach.
Alfa w garażu cieszy niczym da Vinci na ścianie salonu
Dziwne, że nie zaświeciła się kontrolka silnika. Co do czyszczenia to nie ma filozofii. Ściągasz plastikową czerwoną pokrywę silnika i elektrozawory masz na tacy. Czyszczenie raczej nie pomoże na długo, o ile w ogóle. Ale spróbować warto.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Nie będzie to wina rozrządu, dlatego, że luz na łańcuchu miałby wpływ na oba wariatory. Chyba, że błędnie dedukuję. Nigdy nie pojawił się błąd wariatora ssania. Łańcuch był wymieniany 25kkm temu (sam łańcuch - na oryginał). Poza tym najpierw zaczął pojawiać się błąd P0011, bez błędu złego położenia koła rozrządu. Ten dopiero doszedł później (na tej podstawie stwierdziłem, ze elektrozawór się kończy).
Po skasowaniu błędu kilka dni jest spokój. Jeździłem z MES'em i na wykresie widać, ze wartości ustawień wariatorów nie różnią się od wartości oczekiwanych (gdyby winny był łańcuch, pewnie były by duże różnice i częściej). A ja właśnie nie mogę trafić jadąc ''z wykresem'' na zaistnienie awarii. Chce dokładnie wiedzieć w jakim momencie.
Może zaświeca, ale awaria jest tak krótkotrwała, że tego nie zauważam. Potem gaśnie i zostaje zapisany błąd. Ja wiem gdzie są elektrozawory i wydaje mi się, że mogą być lekko przytarte. Jeśli tak to je rozruszam, pytanie tylko czym?
Eeee tam. Szkoda kasy. Producenci AR zapewniają, że ze względu na budowę rozrządu (dziś czytałem w jakimś artykule na temat silnika 2.2 jts) ma on wytrzymać do końca życia silnika i wiecie jaki problem...? Ja w to wierzę. Tak, że żadna wymiana. Wyczyszczę (jak tylko są elektrycznie sprawne - to co innego może się w nim zepsuć) i muszą być jak nowe.
A na to nie wpadłem. Dzięki za odpowiedź. Wstępnie pomyślałem, by spróbować wypłukać mu zanieczyszczenia odrdzewiaczem z dodatkiem MoS2 oczywiście jednocześnie zasilając go cyklicznie. W sumie ciekawe co by było jak bym zasilił jego cewkę prądem o częstotliwości 19 kHz, przecież sam z siebie zacznie generować ultradźwięki.
Oczywiście, ze nic nie trwa wiecznie. Ja tez pisałem posta z nutka dobrego humoru. Jednak doszedłem do wniosku, że jeśli elektrozawór się tylko przyciera (ze względu na zanieczyszczenia), to dlaczego jego dokładne wyczyszczenie ma mu nie pomóc? Jeśli zadziałam odpowiednio wcześnie, to po prostu nie zajadę go do śmierci. A zajakiś czas pewnie sie zobaczymy w wątku. Za kolejne. 50kkm
Producenci zapewniają też, że wystarczy wymieniać olej co 30000 km. Też im wierzysz?
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10