Wymiana deski rozdzielczej - dużo roboty?

[drift-r]

Ponieważ świta mi w głowie przekładka wnętrza - zastanawiam się czy dużo jest roboty z wymianą deski rozdzielczej w 147? Może już ktoś to przerabiał ewentualnie demontował przy rozbieraniu samochodu na części.

[wheelerwasp02]

Powiem Ci że miałem a właściwie nadal mam rozprute auto Nie mam osłon pod kolumną, radia, klimy, tunelu, schowka przed pasażerem.. i bardzo dokładnie widać śruby.. do tego elearn żeby ukryte śruby wypatrzeć i na luzie dasz radę..

Tylko pytanie co chcesz zrobić z deską że musisz ją wyjąć do tego ?

[drift-r]

Kwestią podstawową a raczej wyjściową do przekładki deski rozdzielczej była przekładka boczków z wersji po FL. No i tu pojawił się problem bo ten górny plastik (jego faktura) boczków po FL i przed jest inny tak samo jak na desce rozdzielczej. Jeszcze nie przymierzałem boczków z wersji po FL ale w najbliższym czasie jest taki plan więc podejrzewam, że te dwa rodzaje plastiku będą się gryzły w miejscu łączenia przednich boczków z deską rozdzielczą. W związku z tym podejrzeniem zacząłem się zastanawiać czy iść w tym kierunku jeśli konieczna będzie przekładka również deski. to że jakoś makabrycznie dużo śrub jej nie trzyma to się spodziewam ale bardziej zastanawia mnie jak jest z kablami bo pewnie ich części jest do deski poprzypinana i trzeba byłoby uważać żeby jakiegoś nie urwać bo można byłoby narobić więcej problemów. Dlatego właśnie najlepiej jakby wypowiedział się ktoś kto przeprowadził już demontaż deski.

Może taka przekładka wcale nie będzie konieczna ale jakbym się jednak zdecydował na wymianę deski na wersję po FL czy chociażby wymianę jej pokrycia to warto wiedzieć co i jak.