Witam!
Bardzo proszę o podpowiedzi od czego zacząć naprawę, pacjentka to 159 JTDm 150KM 2009. Kilka miesięcy temu podczas jazdy po mieście auto straciło moc, zupełnie jakby turbo się zawiesiło, z racji tego, że nie miałam gdzie zjechać (jechałam przez centrum dużego miasta) powoli dotoczyłam się na parking 5km dalej, zgasiłam silnik, auto odpaliło bez problemu i turbo zaczęło działać. Kolejne 10kkm przejechane bez jakichkolwiek problemów, aż do dziś. W pewnym momencie (3ci bieg, prędkość około 40 km/h) silnik na sekundę stracił moc, po kilkunastu przejechanych metrach hałas z okolic silnika. Zjechałam na pobocze, zgasiłam silnik. Silnik odpalił aczkolwiek chwilę musiałam pokręcić, po przegazowaniu hałas ustał, dojechałam do domu (15km) ale mocy brak. Wnioskuję, że łopatka od turbo się urwała, ale czy może to mieć wpływ na odpalanie? Odpaliłam jeszcze kilka razy w garażu, odpala ciężej, ale jak odpali silnik chodzi idealnie, żadnych hałasów, zarywania, falowania obrotów. Zacznę oczywiście od wymiany turbo, ale martwi mnie, czy ten problem z odpalaniem zniknie wraz z wymianą turbo…oczywiście żadnych błędów ani check engine nie wywaiło…