Teraz to już chyba trzeba poskładać na nowym, ale i tak posprawdzam to przy okazji.
A ten objaw już miałem w kilka dni jak kupiłem auto jeszcze na starych częściach. Ktoś wiedział i pewnie dlatego sprzedał.
Teraz to już chyba trzeba poskładać na nowym, ale i tak posprawdzam to przy okazji.
A ten objaw już miałem w kilka dni jak kupiłem auto jeszcze na starych częściach. Ktoś wiedział i pewnie dlatego sprzedał.
Sprzęgło dwumas wymienione, rozrusznik zregenerowany.
Od półtora tysiąca nie ma problemów z szarpaniem silnikiem przy zapalaniu.
Sprzęgło działa dobrze, ale nie pisałbym tu gdyby wszystko było ok.
Wymieniony był też uszczelniacz na wale(podobno podczas pierwszej wymiany tez był wymieniony to znaczy że wytrzymał jakieś 6,5 tyś.Tego nie jestem pewien czy był bo wcześniej tego nie mówili)
A ten ostatni tylko 1,5 tyś
Wyciek jest spory aż strach jeździć dobrze że jest czujnik poziomu oleju na desce.
Tylko moje pytanie co mogłoby spowodować tak szybkie uszkodzenie tego uszczelniacza.
Mechanik zasugerował jaki może być ale nie chciał bym się dzielić tym żeby nic nie sugerować.(Mam nadzieje ze mnie tylko straszy żeby odciągnąć uwagę od błędów w wymianie lub wadzie fabrycznej uszczelniacza)
Poproszę o wasze sugestie w tym problemie.
Ostatnio edytowane przez ariel07 ; 30-12-2016 o 18:42