Cześć wszystkim,
Otóż niedawno zdałem prawo jazdy i od razu po wejściu na portal aukcyjny znalazłem obok siebie ładną(trochę do zrobienie wizualnie by było) alfę GT. Można w sumie powiedzieć, że samochód moich marzeń, zawsze chciałem go mieć. Cena auta to ok. 6 tysięcy.
Warto sprawdzać takie ogłoszenia, czy w tej cenie znajdę tylko gruza?
Na co uważać przy sprawdzaniu?
Czy nie jest to zbyt "eksluzywne" auto jak na pierwszy samochód?